|
www.blur.fora.pl Polskie Forum Blur
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sun
Administrator
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 5:00, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
za co ich nienawidzisz?
jeszcze tylko godzina, masakra gdyby nie nocne pisanie licencjata z kubkiem systematycznie napełnianym kawą, chyba bym tyle nie wysiedziała ;p
ciekawe czy set lista się powtórzy z Meksyku, mogliby dołożyć jakiś rarytasik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dwa Pe
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2012
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Sob 8:18, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Matko, ale mieli beznadziejną publiczność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grinaa
Alex
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 9:12, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
fakt publika maskra nawet w powornaniu z meksykiem...
na poczatku fakt Damon wygladał na podpitego ale po 2,3 piosenkach już się rozkrecił i bylo baaardzo dobrze
ale najwieksze wtf - akcja przy tender gdzie zostawił gitare zeby jakas laske przytulić o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zabugowiec
Znawca
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 9:48, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
KURWAAAAA, jeszcze nie spałem jak sun ogłosiła wiadomość, czemu tutaj nie zajrzałem, czemuuuuuui
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwa Pe
Administrator
Dołączył: 28 Lis 2012
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Sob 10:45, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
grinaa napisał: |
fakt publika maskra nawet w powornaniu z meksykiem...
na poczatku fakt Damon wygladał na podpitego ale po 2,3 piosenkach już się rozkrecił i bylo baaardzo dobrze
ale najwieksze wtf - akcja przy tender gdzie zostawił gitare zeby jakas laske przytulić o.O |
Kiedy się obserwowało chłopaków w miarę upływu koncertu, to wyglądało, jakby coraz mniej się starali. I szczerze mówiąc wcale się nie dziwię, kiedy prawie cała publiczność stoi jak snoby. Śledziłem czat pod streamem i nagły wybuch miłości był tylko przy Song 2. Strasznie smutne.
Z tym przytulaniem to po prostu chyba element humorystyczny, akurat się nawinęła : D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grinaa
Alex
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:15, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mi sie właśnie wydawało że jednak trochę sie jakoś chyba po beetlebum rozkrecili ale po song2 kiedy nawet tego nie mogła publika normalnie zaśpiewać troche sie zawiedli... I sing na marne zagrali dla tak beznadziejnej publiki... Dziwne że wywalilu utw i country szczerze mówiąc mam nadzieję że na openerze je zagrają utw bo przypomina o hp, country bo będzie wiadomo że damon zejdzie... Ale widać było że Damon był zawiedziony jak nawet jego przemówienie nie obudziło publiki... Oby u nas nie było tak beznadziejnie bo będzie wstyd ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Graham
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:09, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
slucham wlasnie retransmisji i co moge powiedziec? tak nudnego,slabego wystepu blur jeszczen ie mial od swojego come backu w 2009. sa zblazowani, wkurwieni, zmeczeni, zniecheceni. publika=dno
jestem po trimm trabb.tak sennego slabego kocnertu danwo nie widzialem. beetlebum, out of time,trimm trabb najslabsze wykonanie jakie slyszalem.
nawet alex, ktory zawsze z fajka i bananem na ustach wyglada tak jakby mial zaraz uciec ze sceny
song 2-no kurde, przeciez to wola o pomste do nieba. gorzej niz na britsach
grinaa-rozkrecili sie? dla mnei im dalej tym gorzej. for tomorrow z seksja deta, ktorej nei bylo (srodkowa czesc), song 2-no damon to po prostu wychrypial a nie zaspiewal. this is a low-wiem ze trudny numer, ale demon ledwo co go zaspiewal. koniec koncertu to juz w ogole brzmia barzo slabo, mam nadzieje ze to tylko chwilowo spadek formy, bo jesli ma tak brzmiec opener to bedzie najwieksze rozczarowanie tego roku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bugman dnia Sob 15:11, 13 Kwi 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuś
Członek Zespołu
Dołączył: 28 Lis 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Trójmiasta
|
Wysłany: Sob 16:01, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
NO NIE! Jednak puścili ten koncert?! Chociaż po waszych reakcja widzę, że nie mam co żałować, że nie widziałam
grinaa napisał: |
Oby u nas nie było tak beznadziejnie bo będzie wstyd ... |
Spokojnie, u nas będzie mega. Może nie tak jak w Hyde Parku, ale publika na pewno da radę! Jeszcze niecałe trzy miesiące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grinaa
Alex
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:50, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
bugman napisał: |
grinaa-rozkrecili sie? dla mnei im dalej tym gorzej. for tomorrow z seksja deta, ktorej nei bylo (srodkowa czesc), song 2-no damon to po prostu wychrypial a nie zaspiewal. this is a low-wiem ze trudny numer, ale demon ledwo co go zaspiewal. koniec koncertu to juz w ogole brzmia barzo slabo, mam nadzieje ze to tylko chwilowo spadek formy, bo jesli ma tak brzmiec opener to bedzie najwieksze rozczarowanie tego roku |
przynajmniej próbowali moim zdaniem ale publika też im nie pomagała - kurcze nie wiem co się stało że ten koncert poszedł tak bardzo nie fajnie ... to bylo zupelnie cos innego niz widzialam w HP tam pelni energii i banany od ucha do ucha tak samo w meksyku - sam graham pisał że to jeden z lepszych koncertów w ich karierze - a tu?! ehh oby się ogarnieli jeze nie do przyszlego piatku to chociaz do koncertów w maju...
moim zdaniem nie mozna na podstawie jednego koncertu stiwerdzac - o zjebali - to juz tak wszystkie koncerty beda wygladac - jak dla mnie to jednorazowy spadek formy... zobaczymy co pokażą za tydzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Graham
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:11, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
przeciez nie pisalem ze juz do konca beda tak slabo grac. wystarczy popatrzec na rok 2012-brits kupa, HP zajebiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sun
Administrator
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 22:09, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
publiczność na kołczeli była tragiczna, nie wiem czy zwróciliście uwagę na ten moment w Tender, gdzie instrumenty przestają grać i refren jest śpiewany a'capella, jak Damon zachęca ludzi żeby śpiewali, a tam praktycznie cisza :O aż serce pęka po prostu... jedynie na song 2 trochę się rozkręcili, ale na taką ilość gardeł i zważając na fakt, że praktycznie każdy zna tą piosenkę, wciąż nie było tej energii i pier*olnięcia na jaki by zasługiwali po 10 latach nieobecności tam
oglądałam calutką transmisje, więc mogę jeszcze dodać że publiczność nie wykazała się praktycznie na żadnym występie, może oprócz Passion Pit i końcówce YYY
co do kondycji samego zespołu to nie zapominajmy, że chłopaki nie są jakimiś robotami i jak coś jest nie tak, to chcąc nie chcąc to widać. Nie wymagajmy też, że każdy koncert będzie wyglądał jak w HP, bo to jest przecież niemożliwe. Tutaj ewidentnie widać, że byli po prostu mocno zmęczeni (zauważyliście jak Damon przeciąga końce zwrotek w przecież dynamicznym girls and boys?!), poza tym wydaje mi się że Damon mógł być przeziębiony bo jego głos w paru momentach się bardzo załamywał. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale moim zdaniem zachowanie Damona było spowodowane przede wszystkim tym że ewidentnie widać, że ma tą swoją awersje do USA. Nie czuje się tam dobrze po prostu. Był jeszcze taki szczegół jak Phil schodził ze sceny, Damon uświadomił publiczność że Phil także jest z UK, tak jakby miał do czynienia z ludźmi, którzy poza swoją kulturą i narodem, nie znali reszty świata ( przynajmniej ja to tak zrozumiałam i odebrałam, ale możliwie że już za dużo się doszukuje ;p ). Wydaje mi się, że zdecydowali się tam zagrać tylko dlatego, że mają tam oddaną rzeszę fanów, których nie wolno pomijać i zawieść, więc sie poświęcili. Ja tak to widzę ;p
Mam tylko nadzieję, że to był ostatni ich taki koncert i od teraz będą się cieszyć każdym występem
a ta szczęściara, którą Damon wyściskał w czasie Tender to podobno jakaś tłumaczka ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sun dnia Sob 22:13, 13 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Graham
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 5:00, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nie mozna mowic ze chlopaki nie sa jakimis robotami, bo to nie byl koncert x z kolei,ale 1 po miesiacu przerwy.dajcie spokoj, maja 20 festiwali co daje 20 koncertow na rok. co to jest ?! maja taka pracve, ze chcac nie chcac musza i powini sie szczwerzyc nawet jak sa zli.
publika Coachelii-dla mnie 3ba byc debilem, placac tyle za bilet, a na koncercie byc tak wkurwionym,ze glowa mala( to Samo w Polsce bylo na redjohed-polowa publiki najebana jak dzikie swinie, 0kontaktu z otoczeniem-to ja sie pytam po *ciach!* kupowac bilet w tedy?!)
ogolnie koncert slaby,nalezy szybko zapomniec. i powiem tak, jesli po tej trasie nie bedzie nowe j plyty, to nie chce aby zespol istnial
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sun
Administrator
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 12:02, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
to nie był x koncert z kolei, ale nie sądzę żeby przez ten cały czas od występu z Meksyku, nie mieli nic innego do roboty, nie mieli innych obowiązków, poza tym poleć sobie z Londynu do Kalifornii, gdzie różnica temperatur jest kolosalna i potem zagraj dobry koncert.
ich praca to nie jakieś kierowanie autobusu, z której łatwo kogoś rozliczyć i która nie wymaga większej filozofii, tylko dotyka dziedziny gdzie trudno ukryć cokolwiek. Przecież to jest podstawa tego "zawodu", żeby przekazać emocje które siedzą głęboko gdzieś w środku.
bugman napisał: |
powini sie szczwerzyc nawet jak sa zli. |
naprawdę chciałbyś czegoś takiego? takie sztuczne kukły z disney channel? bo tylko z tego typu nieszczerością mi się to kojarzy. Poza tym czy nie posuwamy się za daleko z tym biadoleniem, że ten koncert był taki tragiczny? Dla przeciętnego widza był to wręcz bardzo dobry koncert, recenzje też zebrali pozytywne. My się przejmujemy bo Damon się nie uśmiechał i nie szalał jak zawsze, ale przeważnie piosenki były dobrze zagrane. I jakbyś miał go rozliczać z "pracy" to wydaje mi się że ją wykonał w 100%, nie jest jego obowiązkiem utrzymywanie przez cały koncert banana na twarzy, całowanie się z Grahamem czy skakanie na publiczność.
poza tym bugman, trochę empatii nie zaszkodzi, po jednym koncercie będziesz ukochany zespół skreślał, serio?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Graham
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:02, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
przepraszam bardzo, gdzie jan apisalem ze skreslam zespol ? po prostu mowie, ze koncert byl slaby i nie ma co tego ukrywac.roznica temperatur mowisz-no przepraszam,w 2003 roku to bylo inaczej ?zagrali wlasnie na coachelii i koncert byl o niebo lepszy i to nawet bez grahama
zobaczymy co pokaza za 5 dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola88
Dave
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:00, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hej,
przeglądam forum od dłuższego czasu, ale dopiero dzisiaj zebrałam się w sobie żeby coś napisać
Coachella- oglądałam retransmisje i od razu zauważyłam, że coś jest nie halo.
Panowie mięli jakieś dziwne miny, widać, że nie grało im się dobrze, publika żałość (Damon nawołujący do śpiewania- zero reakcji..).
Widziałam, że kilka osób z forum wybiera się do Berlina, organizujecie jakąś grupę?
Szczerze mówiąc chętnie bym się do kogoś doczepiła, bo nikt z moich znajomych nie lubi na tyle Blur, żeby po Opku jechać jeszcze do Berlina, a widzę, że tu na forum nie brakuje bluromaniaków
Jakby ktoś jechał z Poznania to chętnie się przyłącze
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|