www.blur.fora.pl

bugman · Wysłany: Nie 9:00, 15 Mar 2015 Temat postu:

Ja się jaram jak cholera. Nie wydaje mi się ze to powtorza. Nie wierzę że na koncertach będą grać cały album

bugman · Wysłany: Pią 1:41, 20 Mar 2015 Temat postu:

There Are Too Many Of Us boskie! zupełnie nie tego się spodziewałem. dostałem w pysk! jak ja kocham jak ten zespół TAAAAAAAAK! ZASKAKUJE!

ta płyta będzie FENOMENALNA!

Dwa Pe · Wysłany: Pią 8:06, 20 Mar 2015 Temat postu:

Zgadzam się! Na razie dwie na dwie piosenki wymiatają, gdzie There re too many of us chyba jest jeszcze lepsze, uwielbiam. I moim zdaniem ma w sobie Gorillaz.
https://www.youtube.com/watch?v=UQQObIQ63T0

martuś · Wysłany: Pią 10:37, 20 Mar 2015 Temat postu:

Świetny utwór! Zgadzam się co do czegoś z Gorillaz, o tym samym pomyślałam.

bugman · Wysłany: Pią 11:19, 20 Mar 2015 Temat postu:

Może i tak,ale pamiętajmy że największe piętno na płycie odcisnal Graham

Zabugowiec · Wysłany: Pią 14:54, 20 Mar 2015 Temat postu:

Też jestem bardzo usatysfakcjonowany. Lubię Go Out ale nie chciałem by cała płyta tak wyglądała jak ten utwór i dostałem super odpowiedź. There Are Too Many of Us dowodzi, że wcale nie chcieli na siłe zrobić kolejnego Parklife, pełnego hiciorów czy skoków na kasę, tylko album najlepszy, jaki z siebie mogli wycisnąć.

bugman · Wysłany: Pią 15:10, 20 Mar 2015 Temat postu:

Parklife to nie będzie. Refreny i przeboje damon zostawił na gorillaz 4

Zabugowiec · Wysłany: Pią 21:26, 20 Mar 2015 Temat postu:

Na koncercie jako jedyną piosenkę spoza Magic Whip zagrali Trouble in the Message Centre po raz pierwszy od 1995.

bugman · Wysłany: Pią 21:50, 20 Mar 2015 Temat postu:

Zabugowiec · Wysłany: Pią 22:06, 20 Mar 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

bugman · Wysłany: Pią 22:54, 20 Mar 2015 Temat postu:

bugman · Wysłany: Pią 23:31, 20 Mar 2015 Temat postu:

Ice Cream Man' and 'Thought I Was A Spaceman' took the set into more offbeat territory, the latter comprising a programmed beat and ambient chords before moving to a noisier sound. Albarn went shoulder-to-shoulder with guitarist Graham Coxon at the point where his backing vocals were due to kick in, and later held aloft a tambourine with a printed image of two hands clapping as Coxon's pealed squealing screeches from his guitar.

fajnie, ze ja wytrzymam do tej środy....

OutOfTime · Wysłany: Sob 21:49, 21 Mar 2015 Temat postu:

widzieliście ?
[link widoczny dla zalogowanych]

czad! Twisted Evil

bugman · Wysłany: Sob 22:00, 21 Mar 2015 Temat postu:

powiem tak, koncert mam, słaba jakość, nie do ściągniecia. tak czy siak. na srode warto czekać. bedziecie zaskoczeni!

bugman · Wysłany: Pon 1:14, 23 Mar 2015 Temat postu:

lonesome street zajebiste. radosne jak nie wiem co Very Happy

fajnie współgrają wokale Damona i Grahama (oddany hołd dla tender z 13, bo tam też razem spiewają)

brzmieniowo mix parklife z blur.

to będzie ich najlepsza płyta!